WYDAWNICTWO: Prószyński i S-ka
TYTUŁ ORYGINAŁU: "Nora"
ILOŚĆ STRON: 810
KATEGORIA: kryminał
OPINIA: Jeśli jesteście fanami tej serii to absolutnie POLECAM Wam ”Norę”, ponieważ z pewnością nie zawiedziecie się i z radością wrócicie do starych kątów! Jeśli jednak do tej pory nie mieliście okazji zapoznać się z historią o Lipowie i jego mieszkańcach? To koniecznie to nadróbcie! 💛🌼
OCENA: 9.5
"Nora" to dziewiąty tom sagi kryminalnej o policjantach z Lipowa. Opowieści o Lipowie łączą w sobie elementy klasycznego kryminału i powieści obyczajowej z rozbudowanym wątkiem psychologicznym.
Berenika jest zbuntowana i lubi chadzać własnymi ścieżkami. Po raz kolejny znika z domu. Jednak tym razem wszystko wydaje się być nie tak, jak zazwyczaj. Co gorsza w sprawę zaangażowany jest ojciec jednego z policjantów. Tymczasem w odległym o kilkadziesiąt kilometrów szpitalu psychiatrycznym zostaje zabita pacjentka. Na kilka godzin przed śmiercią wysyła enigmatyczną wiadomość z prośbą o pomoc. Czyżby wiedziała, że ktoś targnie się na jej życie? Jaki ma z tym wszystkim związek brutalnie okaleczone ciało odnalezione obok niedziałającej już dawno karuzeli? Co kryje studnia w zagajniku wśród pól? Czy aspirant Daniel Podgórski uporządkuje wreszcie swoje życie prywatne i zdoła powstrzymać mordercę zanim zginie ktoś jeszcze?
„Norę” chciałam mieć już od chwili, kiedy pojawiły się pierwsze wzmianki na jej temat na znajomych bookstagramowych kontach. Sytuacja osobista i brak głowy do wszystkiego sprawiły, że nie byłam świadoma tego, że Pani Kasia tak szybko postanowiła wrócić z nowym tomem o „Lipowie”. Zauważyliście, że my wciąż traktujemy tę historię jako losy policjantów z Lipowa, mimo, że posterunek i jego pracownicy jakimi znaliśmy ich na początku? Już dawno ewoluowali i ruszyli do przodu ze swoim życiem, między innymi do Brodnicy? Choć dla mnie to zawsze już będzie historia o Lipowie i z takim sentymentem będę podchodziła do kolejnych wydawanych tomów - mając nadzieję, że będzie ich jeszcze wiele. Jeśli chodzi o „Norę” to autorka jak zawsze utkała gęstą nić skomplikowanych relacji międzyludzkich, serwując nam cały wachlarz bohaterów oraz poszlak, ciekawe śledztwo i zwroty akcji, sprawiając tym samym, że jeszcze ciężej odkładało się książkę na bok, a te 800+ stron? Pochłonęłam w mgnieniu oka żałując, że nie ma ich co najmniej 1000 🙈 Jeśli chodzi o głównych bohaterów - tutaj lekko się rozczarowałam sposobem w jaki ich relacja została poprowadzona, co rusz miałam ochotę przywalić Danielowi, potrząsnąć Weroniką, czy nagadać Emilii - dorośli ludzie, którzy emocjonalnie wciąż tkwią gdzieś w szkole podstawowej 🙊 Na szczęście Klementyna wynagrodziła mi to z nawiązką, więc nie narzekam! 😉 Jeśli jesteście fanami tej serii to absolutnie POLECAM Wam ”Norę”, ponieważ z pewnością nie zawiedziecie się i z radością wrócicie do starych kątów! Jeśli jednak do tej pory nie mieliście okazji zapoznać się z historią o Lipowie i jego mieszkańcach? To koniecznie to nadróbcie! 💛🌼
ZA KSIĄŻKĘ DZIĘKUJĘ:
Klementyna jest najlepszą bohaterką całej serii. I ja nie znoszę Emilii, no nie potrafię jej polubić!
OdpowiedzUsuńCo fakt to fakt, pamiętam, że kiedyś na początku działała mi na nerwy, ale potem zapalałam do Niej autentyczną sympatią i nie wyobrażam sobie, że mogłoby Jej w taki czy inny sposób zabraknąć 😉 Ps. Emilii również nie lubię, dorwała chłopa, mimo, że był już z inną, opierając się wyłącznie na wspólnej przeszłości sprzed nastu lat tylko dlatego, że masz z Nim dziecko - dosyć żałosne i po prostu słabe 🙊
UsuńMuszę wreszcie poznać twórczość tej autorki. 😊
OdpowiedzUsuńKO-NIECZ-NIE 😅
UsuńA ja muszę powrócić do Lipowa! Dobrze, że kolejny tom mam na półce <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
ksiazkowa-przystan.blogspot.com
Wracaj czym prędzej 😉
UsuńKlementyna jest nie do podrobienia i nie do zastąpienia 👍 Też miał ochotę strzelić Podgorskiego w paszczę momentami 😂 Lipowo zawsze pozostanie dla mnie Lipowem, nawet w Brodnicy 😉
OdpowiedzUsuńOj weź, dupa nie facet, naprawdę 🙊🙊🙊 Ale obie Emilia i Weronika też były żałosne w tej części, choć Emilia to już w ogóle level hard 😂
UsuńJuż nie umiem się doczekać lektury, na razie jeszcze czeka na półce:) Ale jestem bardzo ciekawa co tam u bohaterów słychać;)
OdpowiedzUsuńTo nie zwlekaj zbyt długo, bo nie warto czekać 🤣 Trzeba się złapać za „Norę” jak najszybciej 😉
UsuńMam do nadrobienia dwie pozostałe części, ale to tylko kwestia czasu. Uwielbiam serię o Lipowie! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
domiczyta.blogspot.com
Ja planuję przeczytać sobie wszystkie tomy jeszcze raz w te wakacje 😍
UsuńJa mam zamiar zacząć tę serię jak najszybciej *_*
OdpowiedzUsuńZdecydowanie powinieneś :)
UsuńŚwietny blog, uwielbiam do Ciebie zaglądać, kocham twój nagłówek <3
OdpowiedzUsuńJak zwykle recenzja bardzo dobra, na poziomie, ładne zdjęcia, książka jest ciekawa, przynajmniej tak mi się wydaję, także może po nią sięgnę.
http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/04/dwor-skrzyde-i-zguby-sarah-j-maas.html
Dziękuję za te wszystkie miłe słowa - wiele dla mnie znaczą :)
UsuńChętnie przeczytam tę książkę. Pozdrawiam, Paweł z http://melancholiacodziennosci.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńW takim razie pamiętaj, że jest jeszcze 8 poprzednich tomów :D
UsuńCzytam obecnie i nie ukrywam, że mam duże oczekiwania w stosunki do tej książki. Uwielbiam twórczość Puzyńskiej, także myślę, że się nie zawiodę :) A skoro i Ty polecasz...
OdpowiedzUsuńAbsolutnie :D
UsuńFajnie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńŚwietna część :D
UsuńW poniedziałek przed majówką lecę po pierwszy tom, mam nadzieję, że mi również ta seria tak bardzo przypadnie do gustu :)
OdpowiedzUsuńI jak, masz tego 'Motylka'? :)
UsuńBrzmi ciekawie, ale nie wiem, czy dałabym radę przebrnąć aż dziewięć tomów :D
OdpowiedzUsuńhttp://sunreads.blogspot.com/
Oj Kochana nawet nie wiesz, kiedy być przez nie wszystkie 'przeleciała' :D
UsuńAjjj, kompletnie nie moja bajka, ale za to zachwycam się wyglądem twojego bloga <3
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego dnia~
http://bookishkitty.blogspot.com/
Awhhh dziękuję :)
Usuń