WYDAWNICTWO: Burda Książki
TYTUŁ ORYGINAŁU: "The Surrogate"
ILOŚĆ STRON: 400
KATEGORIA: thriller, kryminał
OPINIA: Trzyma w napięciu już od pierwszych stron nie dając chwili na wytchnienie, czy chociażby myśl o odłożeniu jej na bok.
OCENA: 9.0
"Znasz to uczucie? Kiedy zależy ci na czymś tak bardzo, że prawie byłabyś gotowa za to zabić?"
Kat i jej mąż Nick próbowali wszystkiego, żeby zostać rodzicami, i po kolejnej porażce są bliscy rezygnacji. Jednak przypadkowe spotkanie z Lisą, przyjaciółką Kat z dzieciństwa, daje parze ostatnią szansę na spełnienie marzeń.
Ale przeszłość Kat i Lisy jest pełna mrocznych sekretów.
Co gorsza, Kat podejrzewa, że Lisa nie mówi jej wszystkiego.
Dla Kat to miała być prosta historia ze szczęśliwym zakończeniem – jednak z biegiem czasu na jej perfekcyjnym życiu zaczynają pojawiać się rysy i pęknięcia. W końcu staje się jasne, że kobieta nie może dłużej uciekać przed własną przeszłością, jeśli chce ocalić rodzinę…
Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką, ale jeśli wszystkie książki Louise Jensen są tak dobre? To zdecydowanie muszę nadrobić zaległości i przeczytać dwie poprzednie! 🙊 O czym jest „Surogatka”? Dla mnie to idealne kompendium wiedzy o tym, jak życie w kłamstwie - budowane świadomie i z premedytacją? Może się koniec końców obrócić przeciwko nam. To właśnie spotkało właściwie każdego z głównych bohaterów tej świetnej pozycji. Żadna z postaci w niej występujących nie jest tu bez winy, każda popełniła błędy, za które przyszło jej prędzej czy później zapłacić. O co zatem chodzi? Otóż główna bohaterka - Kat? Bardzo pragnie mieć dziecko, niestety nie jest to możliwe, więc kiedy kolejne adopcje „uciekają jej sprzed nosa”? Decyduje się rozważyć kwestię surogacji. Jej mąż Nick, początkowo nie jest zachwycony pomysłem, jednak z czasem przystaje na niego i wydawałoby się, że dla ukochanej żony? Jest w stanie zrobić wszystko, byleby tylko ją uszczęśliwić. Tytułową surogatką zostaje była przyjaciółka Kat - Lisa, która pewnego dnia po prawie dekadzie milczenia? Nagle znowu wkracza w życie głównej bohaterki i na swój sposób staje się głównym motorem późniejszych wydarzeń. Dodajcie do tego piętrzące się kłamstwa, niedomówienia, brak zaufania, podejrzenie o zdradę, wyłudzenie pieniędzy, napady histerii i ataków paniki przeplatane z traumatycznymi wspomnieniami z przeszłości oraz pewien wypadek, który prawie 10 lat wcześniej w sposób nieodwracalny zmienił życie... całej trójki, a otrzymacie przepis na genialnie napisany thriller, który będzie Was trzymał w napięciu już właściwie od pierwszych stron. Jedyny minus, który trochę przeszkadzał mi w trakcie czytania? To fakt, że główna bohaterka jest bardzo podobna do głównej postaci z „Na skraju załamania” - są tak samo irytujące w swoich podejrzeniach i szaleństwach 🙈 Książkę zdecydowanie Wam POLECAM! Czytaliście? Planujecie? 🤔
Planuję! Ale kiedy w końcu to zrobię, to nie mam zielonego pojęcia :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
toukie z ksiazkowa-przystan.blogspot.com
To nie zwlekaj zbyt długo, bo to naprawdę kawałek fajnej książki z niespodziewanym zakończeniem ;)
UsuńJuż Twoja opinia na instagramie mnie zachęciła ;) Książka wydaje się być dobrze napisanym thrillerem, a że uwielbiam ten gatunek, na pewno prędzej czy później trafi w moje ręce :)
OdpowiedzUsuńO to z całą pewnością powinnaś sięgnąć po ten tytuł - jest świetny! :)
UsuńJa czytałam i jestem 10/10, świetna książka. Trzyma w napięciu do ostatniej kartki.
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńTo jedna z dwóch najlepszych książek, jakie do tej pory przeczytałam w tym roku. Drugą z nich jest Bieg do gwiazd Dominiki Smoleń.
OdpowiedzUsuńNie czytałam tej drugiej, więc nie mogę się odnieść do tej opinii, ale wierzę Ci na słowo :)
UsuńMam w planach, czeka na półce na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bookinoman.blogspot.com
To niech długo nie czeka, bo warta jest Twojego czasu :)
UsuńChyba wszystkie bohaterki tej autorki takie są, irytujące ze swoimi maniami prześladowczymi, bohaterka "Prezentu" tej samej autorki była identyczna ;) A generalnie zgadzam się z opinią, też uważam, że to naprawdę dobry thriller psychologiczny :)
OdpowiedzUsuńCałuję!
korpoludka.blogspot.com
Kurczę to trochę niedobrze, bo ja strrrrrrasznie nie lubię takich bohaterek, ponieważ niesamowicie działają mi na nerwy ;)
UsuńZgadzam się całkowicie, też nie lubię takich bohaterek ;)
UsuńZwłaszcza, że w moim odczuciu? Jest to zwykle iście na skróty - można ciekawiej zbudować postać :)
UsuńZabrzmiało bardzo intrygująco i zdecydowanie chcę przeczytać.
OdpowiedzUsuńPowinnaś! :)
UsuńNo chyba przeczytam, tak mnie zaciekawiłaś :)
OdpowiedzUsuńNa pewno warta jest Twojej uwagi! :)
UsuńMam tę książkę na swojej liście :)
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze :)
UsuńCzytałam, całkiem mi się podobała, zwłaszcza nieprzewidywalne zakończenie. Ale szczerze mówiąc nie zrobiła na mnie aż takiego wrażenia, jak na innych. Może to dlatego, że dosłownie przed nią czytałam coś bardzo podobnego
OdpowiedzUsuńByć może :)
UsuńNie czytałam, ale okładka często przewija się przez bookstagram. Opis zdaje się być ciekawy. Jak gdzieś mi się przewinie przez ręce, to chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńNa pewno Ci się spodoba, bo jest po prostu dobrze napisana i przemyślana :)
UsuńKoniecznie muszę po nią sięgnąć!❤
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Myślę, że Ci się spodoba! :)
Usuń