niedziela, 15 lipca 2018

#91 NA POLANIE WISIELCÓW - ROBERT DUGONI

DATA PREMIERY: 20-06-2018
WYDAWNICTWO: Albatros
TYTUŁ ORYGINAŁU: "In The Clearing"
ILOŚĆ STRON: 400
KATEGORIA: kryminał
OPINIA: Czy POLECAM? Oczywiście, że tak! O ile nie przeszkadza Wam to, że w kryminale nie macie do czynienia z trupem ścielącym się gęsto i krew nie leje się strumieniami 😀
OCENA: 8.0






"Dzieci chcą wierzyć, że ich rodzice zawsze będą im towarzyszyć i otaczać je troską. Jedną z najtrudniejszych rzeczy w procesie dorastania jest utrata tej naiwności, dzięki której wierzymy w mity i fantazje, i zastąpienie jej twardą rzeczywistością. Nie chcemy wierzyć, że nasi rodzice nie są doskonali, a niektórym z nich bardzo do tego daleko."



Detektyw Tracy Crosswhite ma doświadczenie w rozwiązywaniu spraw, które z braku dowodów policja odkłada na półkę. Kiedy więc dawna znajoma z akademii policyjnej prosi ją o pomoc przy śledztwie dotyczącym tajemniczego samobójstwa uczennicy elitarnego liceum, Tracy nie waha się ani chwili. Korzystając z dowodów zgromadzonych przez ojca koleżanki, rozpoczyna dochodzenie, które wywleka na powierzchnię skrywane przez lata mroczne sekrety. Nie zdaje sobie sprawy, że swoją nieustępliwością ściąga na siebie niebezpieczeństwo.



”Na polanie wisielców” jest już trzecim tomem „przygód” detektyw Tracy Crosswhite i podobnie jak dwa poprzednie? Również ten trzeci wciągnął mnie właściwie od pierwszej strony, przenosząc mnie w klimat małomiasteczkowej zbrodni z przeszłości, łapiąc za gardło tragedią młodej dziewczyny, Indianki, której jedyną przewiną było to, że znalazła się w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiednim czasie 🙈 40 lat musieli czekać zarówno ojciec jak i brat zamordowanej, żeby ktoś w końcu odpowiedział na dręczące ich pytanie: co stało się z Kimi? Bo przecież niemożliwością było to, by rzeczywiście „po prostu” popełniła samobójstwo rzucając się do rzeki z powodu nieszczęśliwej miłości. Kimi była na to zbyt mądra i zbyt dojrzała, w końcu przecież miała całe życie przed sobą, wybierała się na studia i chciała coś w tym życiu osiągnąć. Uwielbiam takie kryminały, spojrzenie na sprawę z przeszłości przez pryzmat współczesnej medycyny sądowej czy samego prowadzenia śledztwa. Dodatkowo jak zwykle język i styl autora sprawiły, że tytuł właściwie czytał się sam, nie pozwalając mi się odłożyć na bok na zbyt długo. Czy POLECAM? Oczywiście, że tak! O ile nie przeszkadza Wam to, że w kryminale nie macie do czynienia z trupem ścielącym się gęsto i krew nie leje się strumieniami 😀


ZA KSIĄŻKĘ DZIĘKUJĘ:


6 komentarzy:

  1. Mam w planach skusić się na lekturę tej książki.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta część podobała mi się najbardziej, choć cała seria wywołała we mnie wiele pozytywnych uczuć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy pomysł na fabułę, chyba się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno się skuszę, mimo, że trup nie ściele się gęsto. Myślę, że nie będę czuć się zawiedziona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi to nie przeszkadza. Muszę tylko poszukać pierwszy tom, nie lubię tak zaczynać od środka nawet jeśli często da się czytać nie po kolei 😀

    OdpowiedzUsuń
  6. O tak, sprawy z przeszłości i mnie przyprawiają o szybsze bicie serca. Wydaje mi się, że byłabym bardzo zainteresowana książka, chociaż szkoda, że to 3 część, bo zawsze boję się, że nie ogarnę tematu ;(

    OdpowiedzUsuń

Hej! Bardzo Ci dziękuję, że pojawiłaś/łeś się na moim blogu - będzie mi tym bardziej miło, kiedy zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza. Dziękuję! :)

Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.